Doskonałe, gładkie purée – z jakich warzyw można je zrobić? Jeśli myślisz, że purée to tylko przetarte warzywa o nieciekawej konsystencji i smaku, jesteś w błędzie. Ta z pozoru prosta potrawa wywodzi się z Francji – kraju, który może pochwalić się jedną z najbardziej wykwintnych kuchni świata. Historia nazwy sięga aż XIII wieku. Purée w różnych formach jadano na dworach i w domach bogatych mieszczan. Dziś, choć uznawane za potrawę tanią i niewymagającą, również może uszlachetnić typowy obiad lub wprowadzić do niego odrobinę kreatywności. Wszystko zależy od wyboru nieoczywistych przypraw i dodatków oraz użycia odpowiedniej techniki, która doprowadzi warzywne purée do perfekcji. Z czego więc najlepiej zrobić francuski specjał? Odpowiednie będą warzywa strączkowe lub korzeniowe, których cechą charakterystyczną jest mączna, zwarta konsystencja. To właśnie ona odpowiedzialna jest za gładkość i kremowość. Z tego powodu warzywa, które składają się głównie z wody, nie będą nadawały się do przyrządzenia purée. Ich soczysta struktura może jednak stanowić doskonałe urozmaicenie. Kosteczki pomidorów dodadzą świeżości, np. słodkawemu musowi z batatów, a kawałeczki ogórka przyjemnie chrupać będą w purée z groszku z dodatkiem mięty. Ciekawe kompozycje z warzywami stworzą także owoce lub bakalie, np. nasiona granatu, pomarańcze, suszona żurawina, rodzynki, orzechy i migdały. Jak i z czego skomponować pyszne purée i zrobić je tak, by było puszyste i przyjemnie gładkie? Jak zrobić purée z ziemniaków? Klasyczną wersję purée przygotowuje się z ziemniaków, które po przetarciu tworzą gęsty, aksamitny mus. Można go podawać do różnego rodzaju mięs, ryb lub z pieczonymi czy karmelizowanymi warzywami. Choć samo w sobie jest dość tłuste i wyraziste, możemy łączyć je z ciemnymi, mięsnymi sosami. To ciekawa, elegancka alternatywa dla tradycyjnych ziemniaków z koperkiem. Jeśli przyrządzimy je, wybierając właściwe składniki, dodatki oraz technikę, unikniemy banalności, a nasz obiad nabierze odświętnego charakteru. Jakie ziemniaki będą odpowiednie na purée? Wbrew pozorom istnieje wiele odmian ziemniaków, zwłaszcza w Polsce, gdzie tradycja ich jedzenia jest długa i bardzo silna. Niektórzy wręcz nie wyobrażają sobie prawdziwego obiadu bez ich dodatku. Warto się więc nad nimi pochylić i poznać różnice tkwiące wewnątrz znanego nam wszystkim warzywa. Ziemniaki dzielimy na trzy typy. Każdy z nich przeznaczony jest do innego rodzaju potraw. Do zrobienia kremowego purée nie będą nadawały się te typu A, czyli sałatkowe, zawierające o wiele mniej skrobi. Po ugotowaniu nie rozpadną się, ale pozostaną kruche i zbyt twarde i wilgotne. Nie wybierajmy więc odmiany vineta, denar czy ditta. Możemy sięgnąć po dwa pozostałe rodzaje. Typ B, nazywany ogólnoużytkowym, to ziemniaki uniwersalne, kruche i miękkie. Typ C zawiera najwięcej skrobi, jest jasny i mączysty. Zdecydujmy się więc na Irgę, Irys i Sante, a najlepiej na Ibis, Bryzę lub Grację. Te odmiany będą dobrą bazą dla puszystego purée. Doskonałą alternatywą mogą być też słodkawe bataty. Po przetarciu i doprawieniu będą pięknie prezentować się na talerzu. Ich smak – oprócz składników typowych dla tradycyjnego purée – można wzbogacić, np. przyprawami korzennymi lub nasionami granatu. Jak ugotować ziemniaki na purée? Jednym z tajników perfekcyjnego purée jest prawidłowe ugotowanie ziemniaków. Trzeba zrobić to tak, aby większa część wilgoci odparowała, inaczej będzie zbyt wodniste. Ważne też, aby umyte i obrane ziemniaki pokroić na równe kawałki, aby gotowały się w tym samym tempie. Należy je dokładnie opłukać i włożyć do zimnej wody, nie do wrzątku. Możemy ją posolić lub doprawić warzywa dopiero podczas blendowania purée. Ziemniaki powinny zmięknąć po około 15 minutach, ale czas zależy od ich wielkości oraz odmiany. Konsystencję najlepiej sprawdzić, nakłuwając je widelcem. Kiedy będą już gotowe, najlepiej odcedzić je i odparować, stawiając na około 2 minuty na mały ogień. W ten sposób pozbędziemy się nadmiaru wilgoci. Pamiętajmy, że ziemniaki do przecierania praską lub blenderem z końcówką do purée powinny być gorące. Jak zrobić purée z ziemniaków? Tradycyjnie ziemniaki na purée przeciska się kilkukrotnie przez praskę lub ubija specjalnym tłuczkiem. Aby uzyskać idealnie gładką konsystencję bez grudek, najlepiej też przetrzeć masę przez sito. Jest to dosyć pracochłonne zajęcie, wymagające cierpliwości i wyczucia. Jeśli będziemy mieszać i ugniatać purée zbyt energicznie, może stać się nieapetyczne i ciągnące. Dlatego ważne, aby delikatnie łączyć wszystkie składniki i stopniowo je ucierać. Wszystkie etapy tej pracy może jednak wykonać za nas blender ręczny z końcówką do purée, która delikatnie, ale skutecznie zamieni wszystkie składniki w aksamitny mus. Warzywa zostaną przeciśnięte przez otwory w szerokiej stopie i przetarte specjalnym mieszadłem. Co dodać do purée ziemniaczanego? Purée to nie tylko przetarte ziemniaki, ale kompozycja kilku składników, którym zawdzięczamy bogaty smak i aksamitną konsystencję. Ważny jest dodatek śmietany lub mleka, które nadają kremowości. Wbrew pozorom mają one również wpływ na lekkostrawność potrawy. Przed dodaniem do purée powinny być podgrzane, dzięki czemu łatwiej wchłoną skrobię i połączą się z ziemniakami. Smak wzbogaci także masło. Profesjonalni kucharze nigdy nie żałują go w swojej kuchni i śmiało dodają kilka łyżek do purée. Ilość dodatków dopasujmy do własnego gustu oraz pożądanej konsystencji. Ostatnim krokiem powinno być podkreślenie smaku szczyptą.