Kupowanie ubrań vintage to duży trend ostatnich lat. Nie tylko można w ten sposób zaoszczędzić nieco pieniędzy i wyposażyć się w oryginalną, ciekawą garderobę, ale również wspierać środowisko. Kupując używane ubrania, zapewniamy im drugie życie i sprawiamy, że nie lądują na śmietniku. Dzięki temu generujemy mniej odpadów. Nie wspieramy też masowej produkcji, bo rzadziej mamy potrzebę korzystania z sieciówek. Sprawdź, jak odnowić, odświeżyć i przygotować do noszenia ubrania z drugiej ręki! Spis treści Jak szybko poprawić wygląd ubrań vintage? 5-minutowe naprawy Pranie i dezynfekcja ubrań z drugiej ręki – jak to zrobić? Usuwanie z ubrań wilgoci, brzydkich zapachów, aromatów odświeżaczy i kulek na mole Przywracanie fasonów – prasowanie i przechowywanie ubrań vintage Przerabianie ubrań vintage – pomysły Jak zrobić crop top z T-shirtu z drugiej ręki? Jak zrobić mini z długiej spódnicy vintage? Całkowita przeróbka starych ubrań 1. Jak szybko poprawić wygląd ubrań vintage? 5-minutowe naprawy Ubrania z drugiej ręki często wyglądają niepozornie, jednak mają duży potencjał. Czasem wystarczy kilka drobnych napraw, by przywrócić im świetność lub nadać bardziej nowoczesny wygląd. Jeśli posiadasz rzeczy vintage po mamie czy babci lub kupujesz z drugiej ręki, możesz dokonać szybkiej transformacji odzieży za pomocą zaledwie kilku przeróbek, takich jak: wymiana guzików – uzupełnienie braków, ale również podmiana starych, porysowanych lub niemodnych guzików może całkowicie zmienić look ubrania i sprawić, że stanie się bardziej trendy. Obecnie popularne są guziki monochromatyczne (dobrane do koloru tkaniny), ale wraca również moda na stylizowane guziki metalowe, perłowe i drewniane. Powrót do trendów retro sprawia też, że warto zakupić ubranie z drugiej ręki z ozdobnymi, oryginalnymi guzikami również po to, by wypruć je i przyszyć do ulubionego swetra, płaszcza czy koszuli; zabezpieczenie szwów – ubrania, które były już przez kogoś noszone mogą rozchodzić się na szwach. Luźne szwy warto wzmocnić (przeszywając je na maszynie lub ręcznie), aby zachować fason, ale również po to, by zapobiec rozdarciom i pęknięciom. Dobrze jest także obciąć wszystkie luźne nitki. Dzięki temu ubranie nabierze schludnego wyglądu; golenie swetrów – używane swetry, płaszcze i kardigany często są nieco zmechacone. Aby usunąć nieestetyczne supełki z włókien, można ogolić ubrania za pomocą specjalnej golarki do ubrań, szczotki tapicerskiej, a nawet zwykłej maszynki do golenia lub żyletki; łaty, naszywki, aplikacje – powrót popularności ubrań patchworkowych, przeszyć i przypinek sprawia, że wiele wad wynikających ze znoszenia czy uszkodzenia odzieży można łatwo zamaskować. Naszywki świetnie sprawdzą się na dżinsowej lub skórzanej kurtce vintage, spodniach z dżerseju czy sztruksu, torbie z tkaniny, retro plecaku, a nawet na T-shircie. 2. Pranie i dezynfekcja ubrań z drugiej ręki – jak to zrobić? Wiele osób nie kupuje ubrań z drugiej ręki z obawy o możliwość zarażenia się chorobami skóry. Taka ewentualność istnieje tylko, gdy odzież nie zostanie prawidłowo uprana i zdezynfekowana. Właściciele second handów są na szczęście zobligowani prawnie do dezynfekowania wszystkich sprzedawanych rzeczy, dlatego pasożyty, pleśnie czy bakterie nie są problemem. Jednakże sklepy tego typu wykorzystują silne środki chemiczne mogące powodować podrażnienia, alergie skórne i uczulenia. Z tego powodu przed nałożeniem zakupionych rzeczy również konieczne jest ich upranie. Trzeba to zrobić nawet, gdy przynosimy z second handu odzież z metką. Nawet jeśli była nienoszona, jest nasączona środkami chemicznymi. Problemy z pasożytami, bakteriami, a nawet chemikaliami jednak znikną, jeśli odpowiednio upierzesz ubrania. Jak to zrobić? Zwykle zaleca się zwykłe detergenty do prania i programy z wysokimi temperaturami: w 95oC – pościel, piżamy; w 90oC – białe bawełniane podkoszulki i T-shirty, pledy i koce; w 60oC – ubranka niemowlęce. Jednak nie wszystkie ubrania mogą być bezpiecznie prane w tak dużych temperaturach. W przypadku odzieży delikatnej trzeba kierować się metką. Dla pewności (szczególnie by całkowicie wypłukać środki dezynfekujące z second handu) warto też uprać rzeczy dwa razy. Niestety brak oznaczeń na odzieży używanej (odcięte lub wyblakłe metki) to częsty problem. W takim wypadku dobrym pomysłem jest ręczne upranie ubrań lub upranie ich w trybie delikatnym, a następnie dodatkowe zdezynfekowanie parą np. za pomocą żelazka z generatorem pary . Gorąca para doskonale zabija szkodliwe drobnoustroje. Jest przy tym całkowicie bezpieczna dla tkanin takich jak kaszmir, jedwab czy angora, które niszczą się w wysokich temperaturach prania. Nie uszkadza także koronek, tiuli i innych delikatnych detali.